Rozwód to nie tylko formalności, dokumenty i skomplikowane przepisy. To przede wszystkim ludzkie historie, które za tym wszystkim stoją. Rozwód to emocje, trudne decyzje i nowe początki. W naszym najnowszym artykule dzielimy się doświadczeniami osób, które przeszły przez rozwód. Nasi klienci opowiadają o tym, czym była dla nich sprawa rozwodowa, w tym jakie błędy popełnili.

Sprawa rozwodowa? Nie walcz za wszelką cenę – czasem lepiej odpuścić.

Kasia, 38 lat, rozwódka od 2 lat:
„Kiedy zdecydowaliśmy się na rozwód, myślałam, że muszę walczyć o wszystko – każdy grosz, każdą rzecz w mieszkaniu, każde dodatkowe godziny z dzieckiem. Dopiero po czasie zrozumiałam, że ta walka zabierała mi masę energii i tylko przedłuża cały, bolesny dla całej naszej rodziny proces. Przeciągająca się sprawa rozwodowa nie daje realnych korzyści. Gdybym mogła coś zmienić, szybciej poszłabym na kompromis. Rozwód to nie konkurs – czasem lepiej skupić się na przyszłości niż rozdrapywać przeszłość.”

Koszt rozwodu – dzieci rozumieją więcej, niż nam się wydaje.

Marek, 42 lata, tata 10-letniego Kuby i 7-letniej Zosi:
„Bałem się powiedzieć dzieciom o rozwodzie. Z żoną staraliśmy się ukrywać napięcia, ale one i tak czuły, że coś jest nie tak. Kiedy w końcu usiedliśmy i powiedzieliśmy im prawdę, były smutne, ale i tak były na to bardziej gotowe niż my. Przestały się bać, zaczęły zadawać pytania i powoli oswajać się z nową rzeczywistością. Rozmowa z dziećmi, to element rozwodu, który kosztował nas najwięcej. Pieniądze to drobiazg przy tym koszcie emocjonalnym, który trzeba ponieść. Warto jednak zrobić to jak najszybciej, bo dzieci rozumieją więcej, niż nam się wydaje.”

W czasie sprawy rozwodowej nie daj się wciągnąć w emocjonalne manipulacje.

Ania, 35 lat, w trakcie rozwodu:
„Kiedy składałam pozew o rozwód wydawało mi się, że dokładnie wiem, czego chcę. Mój były mąż cały czas próbował jednak grać na moich emocjach – raz mówił, że mnie nienawidzi, potem przepraszał i obiecywał, że się zmieni. Czułam się, jakbym była w pułapce, w której nie mogę się uwolnić. W końcu poszłam na terapię i zaczęłam stawiać granice. Dopiero wtedy poczułam, że mam kontrolę nad swoim życiem i toczącą się sprawą rozwodową.”

Rozwód to nie koniec – to nowy początek.

Paweł, 50 lat, rozwiedziony po 20 latach małżeństwa:
„Myślałem, że po rozwodzie moje życie się skończy. Miałem 48 lat i nagle musiałem zaczynać od nowa. Sprawa rozwodowa i pierwsze miesiące po niej były trudne, ale potem zacząłem odkrywać, że to też szansa. Nauczyłem się gotować, wróciłem do starych pasji, odnowiłem kontakty z przyjaciółmi. Dziś, dwa lata po rozwodzie, jestem szczęśliwszy niż przez ostatnią dekadę małżeństwa. Co więcej, z byłą już żoną mamy całkiem zdrową i normalną relację. Oczywiście nie jesteśmy razem, ale potrafimy ze sobą rozmawiać.”

ROZWÓD KROK PO KROKU – sięgnij po nasze e-booki

Każda sprawa rozwodowa jest inna, ale łączy je jedno – emocje, decyzje i konsekwencje, które mogą kształtować przyszłość. Niezależnie od tego, na jakim etapie jesteś, pamiętaj, że nie jesteś sam(a). Warto uczyć się na cudzych błędach i korzystać z doświadczeń innych, aby przejść przez ten proces z jak najmniejszym obciążeniem psychicznym. Potrzebujesz pomocy? Chcesz dowiedzieć się więcej na temat rozwodu, alimentów, podziału majątku wspólnego czy ustalenia kontaktów z dziećmi? Zajrzyj do naszych e-booków i przejdź przez rozwód krok po kroku – https://rozwodkrokpokroku.pl/sklep/.